Subskrybuj RSS
Reklama to moja największa pasja łączy w sobie psychologie, socjologie wymaga kreatywności, znajomości kultur i jest świetnym sposobem na zarabianie pieniędzy...
Tak więc na początku powiem, że reklamę będzie wam wykładał technik elektryk :D To będzie wpis przedstawiający techniczną stronę tego co wydaje się być bardzo zagmatwane i wydawać by się mogło nie do przedstawienia technicznie.
Zazwyczaj tak to bywa, że jak idziesz do szkoły to nie masz zielonego pojęcia co chcesz robić w życiu, do tego dodam, że chciałem iść na elektronikę, a dostałem się na profil elektryczny. Nuda totalna, byłem w tym dobry bo technika nie chwaląc się jest dla mnie łatwa i nie mam problemu z jej przyswajaniem, ale to nie było to. Okazało się, pod koniec technikum, że ja wolę nauki humanistyczne eh co za los... z tym, że dla tych co nie rozumieją takiej zmiany powiem, że tak naprawdę wszystko opiera się o technikę, jest w tym wszystkim jakaś logika...
Po technikum studia już wiedziałem, że chce iść na socjologie reklamy i komunikacji społecznej na UŚ z tym, że 16 osób na miejsce i ustny egzamin z chyba 10 książek, które było bardzo ciężko dostać i które całkowicie odbiegały od tego co wcześniej czytałem (podręczniki do programowania, dokumentacje techniczne itp) Miałem tydzień i chyba 1500 stron do przeczytania lektur, które były lekko mówiąc ciężkie.
Oczywiście, że się nie dostałem... ale to co przeczytałem umocniło mnie w przekonaniu, że to jest to co chce robić i czym chce się zajmować.
Studia zaoczne informatyka miał być profil grafika, ale że nikt inny nie chciał na grafikę zostałem na sieciach komputerowych, czyli nudaaa bez urazy dla tych co to lubią :P
Praca - heh i znowu mi się fartło w życiu dostałem się do firmy internetowej sprzedawałem strony internetowe to znaczy byłem "doradcą internetowym" to polegało na tym że jechałem do takiego szefa firmy krzaczki i mówiłem mu o tym jak strona i internet może odmienić losy jego firmy... szło mi bardzo dobrze ale to tylko dlatego, że lubię gadać i wierzyłem w to co sprzedaję.
Największy plus tego wszystkiego to było biznesowe podejście do stron internetowych szkolenia z całego tego tematu, który chciałem studiować i możliwość sprawdzenia tego w realiach.
Meritum sprawy:
1. Zasada strona internetowa to nie jest reklama!!! to oddział firmy w internecie jeśli użytkownik wchodzi na stronę to tak jakby wchodził do oddziału firmy i tak się ma tam czuć i stronę trzeba projektować mając ta zasadę na samym początku.
Oczywiście są różne strony, portale itp. nie zawsze są to strony firm, ale są też różne działalności, które mają swoje oddziały i zasada ta dalej działa strona internetowa to budynek waszej firmy, a internet to miasto w którym się on znajduje.
To co jest nazywane reklamą internetową to wszystko co sprawi że użytkownik wejdzie do naszego budynku do naszej firmy i znajduje się w internecie.
Najważniejsze zalety reklamy internetowej, które trzeba znać żeby wykorzystać jej siłę maksymalnie:
- targetowanie, czyli możliwość dotarcia dokładnie do tych osób, które są potencjalnym "klientem" przedmiotu reklamowanego. Reklama internetowa pod tym względem zostawia w tyle wszsytkie inne formy reklamy. Możliwości są nieograniczone: teren zamieszkania(geotargeting), wiek, godzina, zawód, hobby, płeć, religia, język, system operacyjny, przeglądarka i wiele wiele innych.
- statystyki heh nigdzie nie znajdziecie tak dokładnych statystyk z oglądalności i aktywności klienta jak w reklamie internetowej mało tego obecnie systemy reklamowe (adserwery)(nawet te darmowe) są w stanie prześledzić co robił użytkownik robił po kliknięciu w reklamę czy kupił przedmiot dopisał się do newslettera jak długo był na stronie itp.
- możliwości zmiany - zdajecie sobie sprawę, że zmiana czegoś w konwencjonalnej reklamie wymaga dużego nakładu finansowego np billboardy przy drodze (tzw outdoor) tak samo ulotki, plakaty. W internecie robisz kilka bannerów i możesz sprawdzić, który przyciąga bardziej i używać najbardziej skutecznego.
- interaktywność - kiedyś hitem były boty reklamowe, które zapraszały do konwersacji teraz ad serwery pobierają dane użytkownika jak imię kraj itp i wykorzystują je do zwrócenia uwagi. Na pewno widzieliście już banner ze swoim imieniem np na naszej klasie.
-capping - to taka sztuczka, że możemy określić ile razy dany banner ma się wyświetlać jednemu użytkownikowi pomaga to w ograniczeniu przereklamowania i pozwala na stosowanie naprawdę zaawansowanych technik nawiązywania kontaktu i prowadzenia konwersacji z użytkownikiem przy jednoczesnym obcięciu kosztów.
Oczywiście to nie wszystko ilość możliwości i siła wynikająca z połączenia tych wszystkich zalet powala na kolana konwencjonalną reklamę. Obecnie to nie technika nas ogranicza tylko kreatywność. Dla przykładu proces od zobaczenia reklamy do "kupienia" składa się z kilku części i ewolucja trwa nadal właśnie dzięki możliwością reklamy internetowej.
Wiele osób tworzy strony internetowe, żeby zarabiać na reklamie i w sumie nie ma w tym nic złego, niestety większość stron domowych cmsów nie podejmuje za bardzo tej tematyki(a głównie to właśnie tam się zaczyna ta przygoda). Obecny rynek reklamy w internecie jest bardzo wymagający i lepiej wiedzieć co on od nas może wymagać zanim stworzymy stronę, żeby wszystko poszło w dobrym kierunku tak jak byśmy chcieli. Nie wszystko będziecie wykorzystywać, ale warto wiedzieć, że takie coś istnieje zwłaszcza, że ad serwery oferują te możliwości, a konkurencja nie śpi.
To co piszę to tylko delikatne liźnięcie tematu nie jestem też jakimś specjalistą po prostu się tym interesuje, ale mam nadzieje, że pomoże to w podejściu do całej tematyki. W następnych częściach chcę napisać troszkę o bannerach, napisze o najlepszym darmowym ad serwerze (OpenX), skopiuje jakiś słownik pojęć reklamowych :P i powoli będę się zagłębiał w ten gąszcz tematów, brakuje mi też podstawowych zasad budowy użytecznej strony internetowej pod względem użytkownika. Ci co siedzą w temacie mogą uważać te teksty za niewystarczające, ale celuje głownie, w osoby które nie znają tematu w ogóle. Internet jest pełen informacji na ten temat, ale wydaje mi się, że niewiele osób tak naprawdę się w to zagłębia a szkoda.
Możesz komentować ten wpis także bezpośrednio na